18.12.2014

uśpieni 18 - diabły tego świata


Wiemy już, że współczesna ludzkość tkwi od tysiącleci na przystanku piekło. Skoro ten świat jest piekłem to muszą być i diabły piekłem tym rządzące. Jak rozpoznać diabła ? Bardzo prosto, będzie to istota próbująca za wszelką cenę, wmawiać sobie i innym, że wszystko z tym światem jest w porządku. Że jeśli ktoś jest tu winny to winne są wszystkiemu ofiary. To odwieczna sztuczka diabolicznych drapieżców, pasożytów, demonów, polegająca na tym, że własne winy przerzucają na swoje ofiary.







# ktoś 2014-12-18 02:09
Przyśniło misie (dawno temu) że wprowadzono do obiegu tabletkę na ból głowy, która rozpoznaje i rozpuszcza
wszelkie toksyny niszczące ludzkie szczęście ( tresure od samiuśkiego dzieciństwa - po starczy uwiąd, kontrolę
władzę, przemoc, lenistwo, strach, uzaleznienia itp. szkodniki- dopisz co chcesz ), pomyślałam , jaki świat byłby piękny,
wolny od toksyn i krwiopijczego dziadostwa, przepełniony bezinteresownym usmiechem.
Rysiek z Dżemu miał chyba podobny sen, zilustrował wizje w piosence Sen o Victorii,
(nie podlinkuje bo długi początek, ludzie i tak nie posłuchają , takie niecierpliwe soM )
Rysiek to chyba musiał być naćpany, żeby zapisywać takie wzniosłe chciejstwa a co dopiero publicznie je wyśpiewywać.



# ktoś 2014-12-18 02:11
Sen o cudownej tabletce nie dawał mi spokoju, raz to nawet pytałam w angielskiej przychodni czy maja cudowne pigułki
no........takie na bol głowy. Hinduski doktor z angielskiej przychodni powiedział, ze dla pacjenta wszystko,
po krotkim wywiadzie, przepisał aspirynę oraz szklankę wody.... Na koniec dorzucił bezinteresowny uśmiech i darmowa receptę;
ze światem jest wszystko w porządku, zaczyna się i kończy w twojej głowie,
negatyw jest w tobie nie na zewnątrz, nie staraj się naprawiać świata, bo zginiesz jak ten Rysiek ( artysta i narkoman)
albo dostaniesz globusa i popadniesz w depresję.
a jesli zachce ci się jakich zmian , to działaj , zacznij od siebie a zobaczysz wtedy jak świat się zmienia wraz z tobą
z twoja świadomością , wtedy zrozumiesz, ze nie potrzebujesz cudownej tabletki od bólu głowy.
że wszystko jest w porządku......



# ktoś 2014-12-18 02:18
czytalam i sluchalam mojego guru Antosia de Mello, przy każdej spijanej literce slyszalam wręcz bicie swojego serca....wowcza s robilam krotkie notatki, o takie wlasnie jak powyżej ... Antoś się pomylil, ze światem nie jest wszystko w porządku....... .albo jeszcze nie doroslam, tylko kiedy dorosnę ? jak będę miala 50 dych :)...



# ktoś 2014-12-18 02:21
https://www.youtube.com/watch?v=aVs6oAnaTjI




# tadek 2014-12-18 12:24
Chyba właśnie dojrzałaś. Lepsza zła prawda niż życie w iluzji, bo wtedy tak naprawdę stoi się na straconej pozycji.
Żeby rozwiać Twe wątpliwości co do roli takich person jak de mello proponuję prosty eksperyment logiczny.
Wyobraźmy sobie że do obozu koncentracyjneg o przybywa delegat czerwonego krzyża de mello (lub inny osobnik jego pokroju) i rozpoczyna urabiać umysły i serca ludzi, którzy za chwilę trafią do komory gazowej pod pretekstem kąpieli pod natryskami.
I mówi do nich z najgłębszym przekonaniem, być może nawet wierząc w to co mówi, te oto słowa:

"ze światem jest wszystko w porządku, zaczyna się i kończy w twojej głowie,
negatyw jest w tobie nie na zewnątrz, nie staraj się naprawiać świata, bo popadniesz w depresję.
A jeśli zachce ci się jakich zmian, to działaj, zacznij od siebie a zobaczysz wtedy jak świat się zmienia wraz z tobą
z twoja świadomością, że wszystko jest w porządku......"

Każdy kto ma choć odrobinę rozsądku i wrażliwości zrozumie, że z tym światem nic nie jest w porządku. I naprawdę nie trzeba sytuacji ekstremalnych by dojść do takiego nieuniknionego wniosku, wystarczy mieć serce.
Ja słuchając audiobooka de mello po kilku zdaniach już czułem do niego wstręt, zrozumiałem że to kolejny nawiedzony adwokat bestii i jej rządów na tej planecie.
Tylko ślepiec bez rozumu lub cyniczny drapieżnik, któremu odpowiada to bagno, będzie twierdził, że wszystko jest z tym światem ok.









































































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz