13.03.2017
Budzący się 57 - jasne ptaki budzą mnie
Oczy - puste, choć pozornie nasycone
Usta - bełkotliwym szeptem wykrzywione
Myśli - nieruchome, jak wstrzymany oddech
Dzisiaj już nikt nie wie, co to jest odpowiedź
Zadzwoń do nieba i opowiedz
W końcu ich dzieło tak się zmieniło
Plugawe twarzyczki, słabiutki tors
Zabrakło herosów, odeszli w mrok
AA
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz