G(O)D





Na początku było Słowo
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.

Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.

W Nim było życie.
A życie było światłością ludzi,

A światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.


Boska Arytmetyka:
Las = 1 Drzewo


Divine Arithmetic:
Forest = 1 Tree





**********************************************************************************


Nie zrozumiałaś mnie Afrodyto.

Ofiara jest ofiarą tak psychopaty jak i patologicznego środowiska, które
psychopatę zrodziło.


Bardzo naciskam na to by współczesnego świata nie postrzegać jako czegoś
właściwego, normalnego.
Ludzkość w obecnym jej stanie to gatunek niszczycieli siejących zło, nienawiść i
destrukcję. 
Idąc dalej tą drogą szybko nastąpi koniec.

Gdyby nie to patologiczne środowisko psychopatów by nie było.
Wcale nie bronię przy tym psychopatów, mimo tego że są "owocem" tego
środowiska, dobrze wiedzą, że dokonują zbrodni.
Jeśli nie ma w nich empatii, sumienia, to dla mnie nie są istotami ludzkimi.
Jeśli nie ma innych sposobów na psychopatów, a nie ma, bo resocjalizacja
przeżartych zapiekłym cynizmem kreatur ma minimalne szanse powodzenia, to należy
takie kreatury eliminować.
Bo tylko ich eliminacja (dla mnie nie są istotami ludzkimi) da ludziom ochronę w
postaci strachu innych kreatur przed konsekwencjami.

Powiem więcej w obronie ofiar.
kościół katolicki wmawia swoim ofiarom, że Bóg nie interweniuje nawet w obliczu
największego zła, największych zbrodni z powodu ludzkiej wolnej woli*.

To jedno z największych i najbardziej zbrodniczych kłamstw w historii ludzkości.

OFIARA PRZESTĘPSTWA JEST ZAWSZE POZBAWIANA WOLNEJ WOLI PRZEZ PRZESTĘPCĘ.

Jeśli w obliczu krzywdy wyrządzanej innym ludziom jesteśmy obojętni,
"neutralni", to znaczy, że sami stajemy po stronie bestii.
Albo jesteśmy z Bogiem albo z demonami.
Albo stajemy się jako zbiorowość Bogiem albo stajemy się demonami.
Tu neutralności, trzeciej drogi nie ma.


* - A jak zderzają się galaktyki i giną miliony światów to watykańska bozia też
jednak nie raczy interweniować.
Wszechświat powstał z chaosu, to zadaniem inteligencji zrodzonej z życia jest go
zmieniać na lepsze. Urzeczywistniać najszczytniejsze ideały i marzenia. Chronić
życie. Dać mu nieśmiertelność i Boską sprawiedliwość.
Jeśli Boga nie ma to należy Go stworzyć.
I ja twierdzę, że został stworzony.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz