Budzący się 42 - szkoła czarów

Nigdy nie paliłem papierosów
Ani nie piłem dużo wódy
Ale jestem tylko facetem, czy tak trudno to pojąć?
A mężczyzna może czasem przegrać
Dałaś mi coś czego nigdy nie miałem
Przytłoczyłaś mnie sobą
Postawiłaś mnie na nogi - chyba się zakochałem
Mam nadzieję, że będziesz w stanie mnie uratować

Przedawkowałem ciebie
Przedawkowałem ciebie
To szalone, ale to prawda
I nic nie mogę zrobić
Przedawkowałem ciebie

Oh, kobieto, dajesz mi
Więcej niż potrafię wziąć
Ale słuchaj, kotku - nie mam nic przeciwko
Jesteś nałogiem, z którym nie chcę zrywać
Nie chcę przechodzić przez takie katorgi
Już ich nie potrzebuję
Jestem zakochany i szybko się pogrążam
I nie potrzebuję żadnego odwyku

Przedawkowałem ciebie
Przedawkowałem ciebie
To szalone, ale to prawda
I nic nie mogę zrobić
Przedawkowałem ciebie

O rany! Byłem szczęśliwy do granic możliwości
Za daleko to zaszło, by uciec
Potęga miłości, nie odstawiaj mnie
Po prostu napisz na mym grobie:

Przedawkowałem ciebie
Przedawkowałem ciebie
To chore, ale to prawda
I nic nie mogę zrobić
Przedawkowałem ciebie



CDN ;)
































































                                                                             AA